Forum |2020| Strona Główna |2020|

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

W poszukiwaniu przygód...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum |2020| Strona Główna -> Daleko od domu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hombre
:P
:P



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:19, 25 Maj 2011    Temat postu:

Theme
Przez większość drogi milczeli od czasu do czasu ktoś o czym napomknął. Pod koszarami rozleliście się a pożegnanie nie trwało długo. Tak jak można było przewidzieć skierowaliście się do domu burmistrza poprzez budzące się do życia Nashkel. Jednak nie czekało was nic dobrego, na wasze spotkanie nie wyszedł burmistrz tylko jego gruby zastępca który zdawał się być podenerwowany. - Niestety miasto nie jest wstanie wam zaoferować wielkiej nagrody. Ja sam widząc że pokonanie tych bestii musiało kosztować was wiele wysiłku, tak więc dam wam mapę... Ta zaprowadzi was do lochu leżącego nieopodal miasteczka może tam znajdziecie "skarb" nieznajomi... - rzekł i wręczył wam zwinięty pergamin po czym zatrzasnął za sobą nie kultularnie drzwi i tyle go widzieliście.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Girion
Namiestnik Forum
Namiestnik Forum



Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:54, 25 Maj 2011    Temat postu:

Gra'kkon

Zachowanie zastępcy było co najmniej nie takie jak być powinno i Gra'kkon doskonale zdawał sobie sprawę że coś jest nie tak. Gdzie wyraz ulgi i radości na twarzy, o obiecanej nagrodzie już nie wspominając? I do tego jeszcze posyła ich jak jakichś półgłówków praktycznie z niczym, w objęcia nowego zagrożenia...
Gra'kkon szybkim ruchem złapał grubasa, gdy tylko ten chciał wrócić do środka.
-Altairze, Nurjo, *wiedzcie* iż wydaje mi się on podejrzany, ze względu na zachowanie. Moją *wolą* jest zadać mu kilka pytań, ale trochę inaczej. Możecie przez chwilę przypilnować pana zastępcę?-
Gdy któreś z towarzyszy złapało grubasa, Gra'kkon zwolnił uścisk i rzucił zaklęcie Strefa Prawdy. Każdy w tej samej chwili poczuł, że nie jest w stanie kłamać.
Gra'kkon spojrzał w oczy poddenerwowanego zastępcy i zadał pierwsze pytanie:
-*Poznać* chciałbym, dlaczego jesteś taki spięty. Nie cieszysz się z naszego zwycięstwa?-
W przypadku milczenia bądź wymijającej odpowiedzi dobył miecza...
-Dokąd zaprowadzi nas ta mapa?-


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Girion dnia Śro 19:54, 25 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agape
Barbarian
Barbarian



Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:14, 25 Maj 2011    Temat postu:

Nurja

Spodziewała się większego entuzjazmu ze strony zastępcy. "Chyba powinien się cieszyć że nam się udało, a jakoś nie wygląda". Mapa byłaby miłym dodatkiem do wynagrodzenia gdyby jakieś dostali, tymczasem zostali potraktowani co najmniej nieuprzejmie.
-Ta, typ nas okłamał , pewnie od początku nie było żadnej nagrody. Pewnie liczył że zginiemy.- powiedziała chwytając grubasa jedną ręką za kołnierz a drugą za nadgarstek. Nie miała pojęcia dlaczego ktoś kto ich wynajął, miałby życzyć sobie niepowodzenia ich misji, ale w tej chwili nie miała ochoty się nad tym zastanawiać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Altair Drake
Forumowy Gad
Forumowy Gad



Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:37, 25 Maj 2011    Temat postu:

Altair Drake
-Mam pewne podejrzenia ale nie chce na razie nikogo oskarżać.
Powiedział Altair po czym dodał.
-Gdzie jest bard, przecież został wynajęty do walki z olbrzymami. Nie podoba mi się ta cała sprawa i sądzę że to nie koniec naszego zadania w tej mieścinie. Prawda panie zastępco? Powie pan wszystko czy też będzie pan milczał lub kłamał. Ale wtedy....nie wróże panu szans na przeżycie. My Smokokrwiści nie lubimy kiedy wykorzystuje się nas i naszych przyjaciół, a tym bardziej okłamuje.
Uśmiechnął się Smokokrwisty dając do zrozumienia zastępcy by nie próbował żadnych sztuczek i grzecznie powiedział prawdę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hombre
:P
:P



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:54, 26 Maj 2011    Temat postu:

Theme
Gdy Gra'kkon chciał pochwycić grubego ten zrobił unik i szybko zatrzasnął drzw a potem je zakneblował. Chwilę później z gdzieś z dachu rezydencji doszło was bicie na alarm. W mieście powsatło spore zamieszanie, przepychając się przez mieszkańców w waszym kierunku zmierzał spory oddział straży, nie wyglądali na zadowolonych i przyjaźnie nastawionych. Gdy nagle na oczach wszystkich Oublek wyskoczył przez okno na drugim piętrze rezydencji jednak nim spadł na ziemię zmienił się w wronę - Kra! Kra! Kra! - wydał w waszym kierunku jakby się zaśmiewając i uleciał w stronę lasu... Strażnicy wyglądali na równie oniemiałych co reszta mieszkańców.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hombre dnia Czw 13:30, 26 Maj 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Girion
Namiestnik Forum
Namiestnik Forum



Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:39, 26 Maj 2011    Temat postu:

Gra'kkon

Gdy tylko Oublek zmienił się we wronę i zaczął uciekać, Gra'kkon chyba pierwszy raz w życiu zrobił coś bez namysłu, niemal odruchowo.
Błyskawicznie skierował palec skazujący we wronę i po chwili inkantacji uderzył w nią Uderzeniem Dźwięku...
Następnie wyszarpnął ostrze i podszedł spokojnie kilka metrów tam gdzie spadła martwa/ogłuszona itd...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hombre
:P
:P



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:42, 26 Maj 2011    Temat postu:

Wrona mocno oberwała, masa piór opdała na ziemie już się zdawało że miała spaść ku ziemi gdy ponownie wzbiła się w powietrze i już dużo wolniej zaczęła lecieć nad lasem. Było widać że z wielkim trudem utrzymuje się w powietrzu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Girion
Namiestnik Forum
Namiestnik Forum



Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:44, 26 Maj 2011    Temat postu:

Gra'kkon

Wrona przetrwała uderzenie dźwięku, jednak Gra'kkon nie dawał za wygraną. Uderzył w nią psionicznie otumanieniem i rzucił się za nią w pościg.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agape
Barbarian
Barbarian



Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:50, 26 Maj 2011    Temat postu:

Nurja

Zachowanie grubasa zdecydowanie jej nie odpowiadało już wyjęła miecz żeby porąbać drzwi kiedy rzeczony typ wyskoczył oknem i zmienił się we wronę. Gra'kkon natychmiast podjął działanie. Ona również nie zamierzała stać z rozdziawioną gębą schowała miecz i wskoczyła na Drapacza.
-Dorwę go!- krzyknęła wzbijając się w powietrze.
[Próbuję złapać te wronę]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hombre
:P
:P



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:56, 26 Maj 2011    Temat postu:

Wrona była już z jakieś sto metrów od miasta, gdy dostrzegła gryfa na ogonie poczęła manewrować pomiędzy drzewami, w końcu jakieś dwa kilometry za miastem udało się ją dopaść. Chciała uniknąć szponów drapacza a trafiła prosto pod miecz Nurji. Cios uciął wronie skrzydło a Oublek spadł w tym ciele gdzieś pomniędzy drzewa poczym zmienił się w fioletowy humanoidalny kształt o wielkich szklistych oczach, łkając, krwawiąc i leżąc trzymał się za odcięte ramie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agape
Barbarian
Barbarian



Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:09, 26 Maj 2011    Temat postu:

Nurja

Zanurkowała między drzewa. Drapacz wylądował tuż koło fioletowego "czegoś".
- Czym ty u diabła jesteś?- zapytała stwora, w każdej chwili gotowa do akcji, gdyby Oublek czegoś próbował. Potem przemówiła do Drapacza.
- Leć po tego brzydkiego elfa.- nie chciała żeby jej "jeniec" umarł zanim zdołają go przesłuchać. Drapacz zaskrzeczał i wzbił się w powietrze.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Agape dnia Czw 14:10, 26 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Girion
Namiestnik Forum
Namiestnik Forum



Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:48, 26 Maj 2011    Temat postu:

Theme
Gra'kkon

Chciał uderzyć we wronę psioniką, jednak ta zniknęła już za drzewami. Zaraz za nią podążała Nurja na gryfie, jednak Githzerai nie był już w stanie im pomóc w pościgu. Odwrócił się w kierunku zdezorientowanych strażników i mieszkańców Nashkel, schował ostrze do pochwy i lekko acz uprzejmie się skłonił.
-Ludu Nashkel, me imię jest Gra'kkon, mą *wolą* nie jest siać tu chaosu.-
Mówiąc to skierował się na stopnie prowadzące do ratusza, by wszyscy mogli go usłyszeć.
-Mam dla was dwie nowiny które winniście *poznać*. Dobra jest taka, że olbrzymy zostały pokonane i nie stanowią już zagrożenia, przynajmniej te trzy...-
Tu rozwinął zakrwawiony materiał który wcześniej miał zamiar pokazać zastępcy i wyrzucił z niego troje wielkich uszu. Nie będą mu już wszak potrzebne, a respekt wśród tłumu mógł się w tej chwili przyznać.
-Jednakże jest też zła wiadomość. Jak mogliście już *poznać*, *nieznana* choroba toczy władzę w Nashkel. Gdzie jest burmistrz? Dlaczego kapitan garnizonu nie wyruszył na olbrzymy? I kim była ta istota podszywająca się za zastępcę?-
Gra'kkon na chwilkę zamilkł by zwiększyć dramatyzm.
-Ze wstydem przyznam, że nie dane mi było jeszcze *poznać* odpowiedzi na te pytania, jednak wkrótce może będę wstanie...-
W tym samym momencie przerwał, ponieważ koło niego wylądował gryf Nurji i trącił go dziobem w ramię, jakby dając jakiś znak. Githzerai zamilkł i przyjrzał się stworzeniu.
-Bądźcie czujni.-
Rzucił na odchodne mieszkańcom i dosiadł gryfa, trzymając się kurczowo lejcy by nie spaść podczas lotu... Gdyby nie fakt, że był w stanie spowolnić ewentualny upadek za pomocą Spadającego Piórka, pewnie nigdy by się na taki lot nie odważył...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Altair Drake
Forumowy Gad
Forumowy Gad



Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:16, 26 Maj 2011    Temat postu:

Altair Drake
Altair obserwował wszystko jakby się tego spodziewał. Gdy gryf wylądował obok Gra'kkona cicho szepnął.
-A ja muszę biec na piechotę. Dobrze że jestem wytrzymały.
Mruknął cicho a następnie ruszył za gryfem, jednakże uważając gdzie sam biegnie, aby go nic nie ciekawego nie spotkało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hombre
:P
:P



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:55, 26 Maj 2011    Temat postu:


Theme
- Mam cie zjem cie... - wyburczał stwór gulgocząc. - Zmienię się w ciebie a wtedy już twoi towarzysze się z tobą rozprawią... Odechce ci się ucinać me rączki kurwiszonie uuuuuuu - Buczał stwór w stronę Nurji po czym powoli zaczął się zmieniać a jego ucięta kończyna odrastać. Po kilku sekundach wyglądał identycznie jak Nurja. Wstał otrzepał się i dobył identycznego miecza którego zwykła używać właśnie ona. - Tak łatwo ze mną ci nie pójdzie, zabije cię, zjem i zajmę twe miejsce... - Wyszeptał jej głosem. Altair i Gra'kkon byli jeszcze z kilometr od Nurji...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hombre dnia Czw 22:00, 26 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agape
Barbarian
Barbarian



Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 6:53, 27 Maj 2011    Temat postu:

Nurja

Miała nadzieję że Drapacz zdąży sprowadzić Gra'kkona zanim to coś zdechnie, nie wyglądało na szczególnie silne. Tymczasem stwór zaczął coś bełkotać. To co mówił nie miało dla Nurji żadnego sensu dopóki nie zaczął zmieniać kształtu. Dziwnie było patrzeć na samą siebie, a jeszcze dziwniej mieć świadomość że będzie "sobie" musiała zrobić krzywdę.
- Chyba znowu muszę ci coś uciąć, ciekawe ile razy będzie odrastać?- rzuciła się na stwora nim jeszcze skończyła ostatnie słowo. Nie było w tym ani krzty finezji, zwyczajnie chciała "tą drugą" porąbać na kawałki, potem się będzie zastanawiać czy to co zostanie da się jeszcze przesłuchać.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Agape dnia Pią 6:55, 27 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum |2020| Strona Główna -> Daleko od domu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 9 z 17

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin