Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Girion
Namiestnik Forum

Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:30, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Gra'kkon
Gdy olbrzymy zdołały podejść na tak bliski dystans, Gra'kkon sięgnął po kolejny atut jaki trzymał na wypadek starcia wręcz z olbrzymami. Co prawda dysponował jeszcze Uderzeniem Dźwięku, ale szkoda było już czasu na te słabsze zaklęcia ofensywne.
Nim jednak rzucił się w wir walki, skoncentrował się jeszcze jeden raz, i rzucił na siebie jeszcze jedno zaklęcie (Stąpanie w powietrzu).
Chwilę potem zrobił coś, czego absolutnie nikt się nie spodziewał. Z ostrzem uniesionym ku górze i gotowym do ciosu niemalże wystrzelił w powietrze w kierunku głowy mniejszego i kompletnie zaskoczonego olbrzyma. Trwało to dosłownie moment nim biegnąc w powietrzu pod kątem niemal 45 stopni, wspiął się na odpowiednią wysokość i zadał cios...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Altair Drake
Forumowy Gad

Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:34, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Altair Drake
Altair podbiegł do klęczącego olbrzyma i rozciął jego w kolano magicznym bułatem. Altair krążył wokół olbrzyma aby sprawnie unikać ataków jednocześnie ciągle zadawał ataki magicznym bułatem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agape
Barbarian

Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:47, 22 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nurja
Spełniła swoje zadanie używając alchemicznego ognia, teraz trzeba było wziąć się do bardziej "przyziemnych" zadań. Rozkazała Drapaczowi zniżyć lot i kiedy przelatywał tuż nad ziemią zeskoczyła z niego.
-Czas popracować mieczem.- zakrzyknęła wesoło dobywając swojego ostrza. Pobiegła do starszego olbrzyma od tyłu i zaatakowała jego łydkę próbując przeciąć ścięgno. Drapacz kołował natomiast nad jego głową wrzeszcząc i próbując zająć olbrzyma pozorowanymi atakami, cały czas trzymał się z dala od topora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hombre
:P

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:15, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Theme
Rozwścieczony przez Altaira gigant obrócił wielką maczugą "grabiąc" biegnącego w jego stronę smokokrwistego i pięciu żołnierzy. Siła uderzenia wyrzuciła ich kilka metrów dalej. W tym samym czasie Gra'kkon przebiegając nad maczugą olbrzyma w powietrzu dotkliwie ranił swego przeciwnika dotkliwie pozbawiając go jednego oka. Gigant zawył z bólu i uderzeniem łapy odrzucił Gra'kkona kilka metrów w stronę ziemi, w tym czasie Gra'kkon wykorzystał okazje do ucięcia kilku paluchów bestii nim w końcu rąbnął o ziemie. Altairowi chwilę zajęło dojście do siebie i podniesienie się z trawy. Jammy nabiegłszy od boku pchnął głęboko halabardą giganta w bok, Ben Fill cisnął oszczepem trafiając stwora prosto w pierś... W tym czasie Nurja która niespodziewanie zleciała za plecy starszego giganta. Ten skupiwszy uwagę na jej gryfie i nieświadomy ataku zawył z bólu i padł do przodu z wielkim łoskotem na wznak potykając się o własne nogi gdy Nurja cięła głęboko i dotkliwie uszkadzając ścięgna giganta. Ten bezbronny na ziemi dawał jej okazje na liczne ataki albowiem było pewne że chwile potrwa nim ponownie podniesie się z ziemi.
Stary gigant - 42 obrażenia
Gigant młody - 76 obrażeń
Altair - 20 obrażeń
Gra'kkon - 7 obrażeń, 4 stłuczenia
Żołnierze - 5 martwych 1 ciężko ranny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Girion
Namiestnik Forum

Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:34, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Gra'kkon
Githzerai ranił straszliwie giganta, jednak wielkoludowi udało mu się go odrzucić od siebie, przynajmniej na chwilę. Gra'kkon zaraz po spotkaniu z ziemią natychmiast poderwał się na nogi i ponownie ruszył pod górkę, wbiegając w powietrze. Tym razem nie szarżował prosto na olbrzyma, tylko trzymając się poza jego zasięgiem, biegnąc po okręgu wspiął się ponownie na wysokość jego głowy. Olbrzym zapewne podążył za nim wzrokiem, to jednak nie miało dla Githzerai większego znaczenia.
Gra'kkon na chwilkę tylko zawisł nieruchomo w powietrzu i zaatakował olbrzyma psionicznie, próbując go na chwilę otumanić. Sekundę potem mknął już z ostrzem gotowym do zadania kolejnego ciosu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Altair Drake
Forumowy Gad

Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:41, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Altair Drake
Smokokrwisty po wstaniu na nogi postanowił wykorzystać okazję którą dawał Gra'kkon. Znajdował się w bezpiecznej odległości od olbrzyma i gdy ten zostanie otumaniony przez Gra'kkona, to Altair rusza do ataku i z wyskoku wbija bułat w brzuch olbrzyma próbując go obalić a następnie szybkim atakiem choćby nawet pazurami podrzyna olbrzymowi gardło. Ten atak ma być najszybszy ze wszystkich atakami, aby móc w razie potrzeby wycofać się przed nadchodzącymi olbrzymami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agape
Barbarian

Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:11, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nurja
Wszystko szło po jej myśli, gigant został obalony, teraz miała szansę by szybko zakończyć starcie. Korzystając z okazji skoczyła na plecy giganta i stojąc na nim uniosła miecz szykując się by z całej siły wbić go między żebra poniżej łopatki olbrzyma. "Może mi się poszczęści i dziabnę go w serce, a jak nie to przynajmniej zrobię mu dziurę w płucu. Tak czy siak porządnie oberwie"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hombre
:P

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:39, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Atak psioniczny poskutkował i olbrzym wręcz bezbronny stał przeciw Gra'kkonowi. Ten zamierzył się potężnym ciosem wciął wciął się w czaszkę stwora. Altair wykorzystując okazję skoczył do ataku wokół się w żołądek stwora i pchnął go na plecy po czym poleciał wraz z gigantem który zwalił się na plecy. Czterech żołnierzy którzy zostali przy życiu poczęli dźgać stwora ze wszystkich stron. Altair dokończył dzieła wgryzając się w gardło stwora jako że pazury nie były by tak efektowne. W tym samym czasie Nurja korzystając z okazji skoczyła na plecy obalonego giganta i potężnym pchnięciem przebiła jego kolczugę jak zwykłą tkaninę, ostrze weszło prosto w serce. Gigant zakaszlał, chwilę się zatrząsł po czym zwymiotował krwią i znieruchomiał ciągle spoglądając martwymi oczyma w bok. Ben Fill postawił buta na kolanie zabitego stwora i obtarł spocone czoło, w dłoni ściskał zakrwawiony miecz. Nieopodal niego stał Jammy ściskający pokrytą posoką halabardy i przecierająca swe obdarte do krwi kolano. Jeden z pozostałych młodszych klęczał przy tym który leżał ciężko ranny, inny sprawdzał czy reszta na pewno nie żyje, gdy się upewnił zawołał. - Oficerze mamy pięciu zabitych i jednego ciężko rannego! - Ben zmarszczył czoło i mu odparł. - Zabitych na wozy a rannego opatrzyć może uda się nam go dowieść do miasta nim wyzionie ducha... - Nieopdal wzgórza w niewielkim zagajniku olbrzymy trzymały kilka zrabowanych owiec, skrzynie pełną złotych monet i srebrny puchar który wglądał tak jakby jeden z gigantów na niego nadepnął...
Zadanie: Pokonanie trzech gigantów wzgórzowych - Skara, Mottyego, Jottyego ✓ 3200XP
Skarby:
Skrzynia (1000sz)
Zgnieciony srebrny puchar (wart ok. 20sz)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hombre dnia Wto 11:53, 24 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Girion
Namiestnik Forum

Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:02, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Gra'kkon
Olbrzymy zostały zabite. Gra'kkon stojąc kilka metrów w powietrzu lekkim ruchem ręki strzepnął posokę z ostrza, które powoli przybierało kolor ciemnej zieleni. Kurtuazyjnie wręcz schował Karach do pochwy i zamierzał oddać się krótkiej modlitwie, jednak dobiegł go wtedy głos z dołu:
-Oficerze mamy pięciu zabitych i jednego ciężko rannego!-
Gra'kkon od razu zszedł na ziemię i pochylił się nad rannym żołnierzem... faktycznie był ciężko ranny.
Skupiając się na moment, uzdrowił go Leczeniem Lekkich Ran (zamiast Nieprzenikniona Mgła)
-*Wiedzcie* iż powinien móc iść o własnych siłach. Czy są jeszcze jacyś ranni?-
Nie czekając jednak na odpowiedź od razu podszedł do Altaira o którym wiedział że został ranny, i poświęcając Eksplozję Dźwięków rzucił na niego zaklęcie Leczenie Średnich Ran.
Następnie ruszył sprawdzić zawartość skrzyni ze skarbem, jak na oko było w niej z 1000SZ. Zgnieciony srebrny puchar po prostu wrzucił do torby, skrzynię na razie postawił na wozie.
-Jak podzielimy się złotem?-
Tu spojrzał nie tylko na swoich kompanów, ale także na żołnierzy...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Girion dnia Wto 12:26, 24 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hombre
:P

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:18, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Tymczasem gdzieś w Faerunie...
Theme
Barda obudził odgłos kroków, ktoś z trzaskiem otworzył drzwi. Bard otworzyły zapuchnięte oczy chwilę później ujrzał osobę identycznie wyglądającą jak kapitan który go pochwycił z tym że ta była wychudzona, skóra ciasno ściągnięta na policzkach, całe jego ciało wskazywało na to że musiał być torturowany przez dłuższy okres czasy.
Był pół przytomny to też dwa hobgobliny szybko rozpięły jego łańcuchy, po czym wyciągnęli go na zewnątrz i z powrotem zatrzasnęli drzwi.
W pomieszczeniu przykutych do ścian było więcej osób: Pulchny jegomość wyglądający na handlarza wydawał się być cały i zdrów, nielicząc podbitego oka. Młoda blond włosa dziewczyna z licznymi sińcami na ciele w rozdartej i zakrwawionej sukni, nieprzytomna. Okropnie pobity, z widocznym złamaniem ręki i nogi, wypalonymi oczyma strażnik miejski w czerwonej porozdzieranej tabardzie. Zmartretowany i wystraszony z licznymi siniakami na twarzy i śladach po przypaleniach mężczyzna którego bard rozpoznał od razu Oublek zastępca burmistrza...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agape
Barbarian

Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:21, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nurja
Trafiła dokładnie tak jak chciała, olbrzym zginął szybko. Rozejrzała się dookoła żeby sprawdzić czy nie przyda się gdzieś jeszcze, ale było już po walce. Z tego co widziała mogła powiedzieć że starszy gigant w porównaniu do kolegi miał szczęście. Była z siebie bardzo dumna, w końcu sama powaliła i zabiła giganta, miała nadzieję że ktoś to zauważy. Wyciągnęła miecz i zajęła się starannym wycieraniem go ubranie trupa.
W skrzyni było całkiem sporo złota, które mogło podreperować jej mizerny budżet. Gra'kkon spytał o podział funduszy, spojrzała więc wyczekująco na żołnierzy. Wkładu w walkę nie można im było odmówić, ale bądź co bądź był to ich obowiązek wobec mieszkańców.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Altair Drake
Forumowy Gad

Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:48, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Altair Drake
Altair wytarł zakrwawione zęby a następnie zabrał głos.
-Sądzę że cześć powinna zostać dana rodzinom martwych żołnierzy, cześć rozdana między żołnierzy i kapitanów, cześć na odbudowę miasta a cześć dla nas. Tak aby było uczciwie gdyż każdy z tu zebranych miał swój wkład w tą misję.
Powiedział Smokokrwisty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hombre
:P

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:16, 25 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Theme
Był chłodny poranek typowy dla tych stron, wiał dosyć silny wiatr, żołnierze szybko się uwijali, większość z nich była pod wrażeniem że Nurja sama dała sobie radę z najstarszym i najsilniejszym z olbrzymów.
Ben Fill również miał pewne wątpliwości co do podziału złota ale dzięki propozycji Altaira uzmysłowił sobie coś niecoś. - Złoto zostanie podzielone miasto i garnizon weźmie 70% zawartości skrzyni a reszta zostanie przekazana dla was. Z tego co potrafię określić to będzie jakieś 300sz... Możemy je wam od razu przekazać... Swoją drogą to burmistrz obiecał nagrodę dla tych co ubiją olbrzymy a więc możecie spróbować coś tam jeszcze uszczypnąć...- Wyjaśnił swe zdanie w tej sprawie. W tym samym czasie żołnierze uporali się z ciałami zabitych i załadowali kufer. Wszyscy byli wdzięczni dla Gra'kkona za wyleczenie ich towarzysza broni. Po chwili umocowano kufer i balisty na wozach. Wojskowi byli gotowi do drogi powrotnej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hombre dnia Śro 11:17, 25 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Girion
Namiestnik Forum

Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:18, 25 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Gra'kkon
Nim ruszyli w drogę, Gra'kkon szybko odciął każdemu z olbrzymów lewe ucho i zawinął je w jakiś kawałek tkaniny zdartej z ciał olbrzymów. Na pytające spojrzenia towarzyszy rzucił krótko:
-Burmistrz nie *zna* naszego zwycięstwa, może żądać dowodu.-
Spojrzał na żołnierzy, jak widać wszyscy byli gotowi do drogi. Więcej rannych nie było widać, więc Gra'kkon pozwolił sobie jeszcze załatać kolano Jammego Leczeniem Powierzchownych Ran (zamiast Odczytanie Magii).
-Ruszajmy w do miasta.-
W drodze powrotnej zajął się odliczaniem złota dla drużyny, każdemu równo po 100SZ. Nie miał nic przeciwko takiemu podziałowi złota, był on według niego jak najbardziej uczciwy...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Girion dnia Śro 12:26, 25 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agape
Barbarian

Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:05, 25 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nurja
Było jej wstyd za siebie. "Chyba robię się chciwa." Altair miał rację było tyle osób którym należało się to złoto, a ona o nich nie pomyślała. Inna sprawa że myślenie szło jej raczej kiepsko. Ze 100sz też powinna być zadowolona i była. Szła razem z resztą wesoło pogwizdując. "Może znajdzie się dla nas jeszcze jakieś zadanie?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|