Forum |2020| Strona Główna |2020|

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

W poszukiwaniu przygód...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum |2020| Strona Główna -> Daleko od domu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Girion
Namiestnik Forum
Namiestnik Forum



Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:54, 04 Cze 2011    Temat postu:

Gra'kkon

To co się stało było nadzwyczaj niespodziewane... i niezrozumiałe dla Gra'kkona. Nie miał zamiaru dać się jednak uśpić. Wyciągnął rękę przed siebie i dotknął szyby, ta okazała się nie być sennym omamem, choć w dotyku nie przypominała szkła, które było mu znane. Zaczynała ogarniać go senność, więc spróbował psionicznie roztrzaskać szybę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hombre
:P
:P



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:19, 04 Cze 2011    Temat postu:

Na szybie pojawiły się pierw drobne pęknięcia a po chwili rozprysłą się na tysiące kawałków, Gra'kkon zwalił się do przodu lekko odrętwiały. Nagle rozgłoś się dźwięk alarmu, czerwone światło poczęło migać, a oświetlenie pomieszczenia zeszło się do minimum Gra'kkon usłyszał. - Komora 18 uszkodzona, rozpoczynam dekontaminacje. -
Do pomieszczenia z kratek w ścianach poczęły z sykiem wlatywać biały gaz, który wypełnił całe pomieszczenie. Trwało to kilka minut nim gaz został ponownie wyssany a oświetlenie wróciło do normy. Gra'kkon usłyszał. - Dekontaminacja zakończona pomyślnie. -


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Girion
Namiestnik Forum
Namiestnik Forum



Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:48, 04 Cze 2011    Temat postu:

Gra'kkon

Powoli podniósł się z posadzki. Wszystko co się działo było na razie niczym sen, choć zderzenie z twardą podłogą było jak najbardziej rzeczywiste...
Gra'kkon czuł że jego wewnętrzna siła ,a także umiejętności wzrosły , postanowił jednak zająć się teraz rozeznaniem w sytuacji. Podszedł do gablotki i wyciągnął z niej ekwipunek. Dziura w napierśniku upewniła go, że starcie z nieznanymi potworami było jak najbardziej prawdziwe... Bez zastanowienia załatał ją zaklęciem Naprawa, po czym założył swoje stare szaty, a na nie zbroję.
Na końcu sięgnął po swoje relikwie. Nieprzerwany Krąg Zerthimona obracał przez chwilę między palcami nim zawiesił go na łańcuszku na szyi, tak jak zwykł go nosić. Tak samo nie mógł nacieszyć się Ostrzem Karah, które wzmocniło się wraz z właścicielem. Gra'kkon schował je do pochwy i na spokojnie rozejrzał się po pomieszczeniu. Dziwił go spokój, jaki panował w tajemniczym miejscu, mimo jego ucieczki ze zbiornika.
Najbardziej zastanawiający był napis przy jego rzeczach "Pirum Humanus", jednak Gra'kkon nie wiedział co to znaczy. Po dłuższej chwili zastanowienia skierował się do wyjścia i ostrożnie wyjrzał na zewnątrz...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Girion dnia Sob 23:49, 04 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hombre
:P
:P



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:58, 04 Cze 2011    Temat postu:

Theme
Gdy Gra'kkon podszedł do drzwi te rozsunęły się w bok wsuwając się w ścianę. Znalazł się na samym końcu białego korytarza po przeciwnej stronie tak jaki i obok tych znajdowały się liczne drzwi z numerami od 1 - 20. Gra'kkon dostrzegł stare zakrzepłe ślady krwi które pokrywały część ściany i podłogi. Światło w pomieszczeniu migało, co było wyjątkowo drażniące dla oczu. Na końcu korytarza pomiędzy 1 i 2 znajdowały się drzwi bez numeru nad nimi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hombre dnia Nie 0:00, 05 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Girion
Namiestnik Forum
Namiestnik Forum



Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:07, 05 Cze 2011    Temat postu:

Gra'kkon

Gdy dostrzegł ślady skrzepłej krwi, dobył ostrza. Tak na wszelki wypadek.
Starając się nie robić hałasu przemierzał korytarz zaglądając do każdego z pomieszczeń. Drzwi bez numeru zostawił na koniec...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hombre
:P
:P



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:26, 05 Cze 2011    Temat postu:

Gra'kkonowi wydawało się że ktoś go obserwuje. Z należytą ostrożnością wszedł do pomieszczenia. Wewnątrz w identycznej komorze jak jego umieszczony był Altair, zdawał się być pogrążony we śnie na podobnej wystawce stały jego rzeczy. - Rozpoczynam procedurę wybudzania... - zabrzmiał znajomy już głos nie wiadomo skąd. Altair otworzył ślepia wypuścił z pyska kilka bąbli powietrza które pomknęły w górę, był zdezorientowany a poziom wody w jego komorze zaczął się obniżać. Gdy woda zniknęła, od jego ciała odłączyły się rurki i gdzieś się schowały, po chwili otwarła się sama kopuła. Altair stał całkiem nagi i odczuwał mdłości, czół się jak papryka którą za długo trzymano w occie... - Tszzszzzzzsszzzs - coś zatrzeszczało i w pomieszczeniu przygasło światło....

Stat:
Altair - Exp 20.000


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hombre dnia Nie 0:39, 05 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Girion
Namiestnik Forum
Namiestnik Forum



Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:46, 05 Cze 2011    Temat postu:

Gra'kkon

Nie zdziwił się bardzo, gdy zobaczył Altaira, ostatnio działy się same niesamowite rzeczy. Bardziej zdziwiło go to, że komora ze Smokokrwistym otworzyła się sama.
Gdy światło przygasło i rozległ się dziwny dźwięk, Gra'kkon błyskawicznie uniósł ostrze i stanął przy drzwiach, gotowy do zadania ciosu. Szeptem odezwał się do Altaira:
-Altairze, *wiedz* że nie posiadam informacji o naszym obecnym położeniu. Przebudziłem się jak ty w komorze obok... prawie jak ty. Na zewnątrz nikogo nie dostrzegłem, znalazłem za to ślady skrzepłej krwi...-
Pilnując drzwi dał czas Altairowi na dojście do siebie i pozbieranie ekwipunku...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Altair Drake
Forumowy Gad
Forumowy Gad



Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 9:43, 05 Cze 2011    Temat postu:

Altair Drake
Altair nie bardzo wiedząc co się tu dzieje spokojnie wysłuchał Gra'kkona, chociaż ten nie powiedział nic nowego. Ruszył do szafki by zabrać potrzebny ekwipunek jak Napierśnik, potrzebne rzeczy, Bułat i to co tam znajdzie by następnie ruszyć w stronę Gra'kkona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hombre
:P
:P



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:14, 05 Cze 2011    Temat postu:


Theme
Nurja poczuła że się budzi, Jedyne to co pamiętała to to że była ciężko ranna... umierająca... czuła się dziwnie... nieswojo, jej umysł zdawał się być bystrzy, ciało jakieś odmienione... Do ust miała przyczepioną maskę od respiratora... Od jej skóry poczęły odczepiać się jakieś rurki, była kompletnie naga... Zamknięta pod jakimś szklanym kloszem... Woda w której tkwiła była lodowata... Powoli zaczęła opadać aż w końcu cała upłynęła... Odczepiła maskę i przetarła zakrytą parą chłodną szybę. Za nią dostrzegła swój miecz, skórzane odzienie i buty. Przestąpiła krok i stanęła przed czymś w rodzaju lustra które znajdowało się przy jej własności. Jej włosy nic się nie zmieniły choć zdawały się być gładsze i zdrowsze. Jej skóra była wręcz nie do poznania, gładka i jędrna taka... ludzka. Nurja po zbadaniu mięśni nie dostrzegła żadnych ułomności choć jej ciało zdawało się być nieco lżejsze... Usłyszała zgrzyt i do pomieszczenia weszły dwie osoby...
W lustrze dostrzegła Gra'kkona i Altaira w swym codziennym rynsztunku. Gra'kkon trzymał swe ostrze gotowe do ataku...

***
Altair pierwszy przeszedł do następnego pomieszczenia a to co zobaczył na długo utkwiło mu w pamięci. Kobieta o bujnych długich kręconych włosach, obfitym biuście, jędrnych pośladkach i długich nogach, z widocznym umięśnieniem i ociekająca wodą, stojącą boso w niewielkiej kałuży...

Stat:
Nurja + 20.000 XP , + 4 Int , + 6Cha


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Girion
Namiestnik Forum
Namiestnik Forum



Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:35, 05 Cze 2011    Temat postu:

Gra'kkon

Githzerai omiótł wzrokiem pomieszczenie, na końcu przez chwilę wpatrywał się w dziwnie znajomo wyglądającą kobietę. Gra'kkon nie mógł jednak przypomnieć sobie, skąd zna tę osobę, więc szybko odwrócił wzrok, by już dłużej jej nie peszyć.
-Bądź pozdrowiona. Czy *wiesz*, gdzie się znajdujemy?-
Odezwał się swoim zwyczajem krótko i na temat. Większość swojej uwagi poświęcał jednak na lustrowanie otoczenia i wyszukiwanie wszelkich źródeł zagrożenia...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agape
Barbarian
Barbarian



Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:52, 05 Cze 2011    Temat postu:

Nurja

Obudziła się? Ale czy kładła się spać? Co się stało z bitwą, z demonami i całą resztą. To co widziała niczego jej nie przypominało w normalnym stanie jej mózg chyba by się wyłączył nie będąc w stanie zinterpretować otoczenia. Może i nie wiedziała gdzie jest ale była pewna że coś się zmieniło w niej samej. Badawczo przyglądając się wszystkiemu w okół czekała aż woda opadnie a kopuła się podniesie. Normalnie by je rozwaliła ale nie była już normalna. Podeszłą do lustra dygocząc z niepokoju co też zobaczy. W pierwszej chwili aż ją cofnęło.
-Czy to ciągle ja? zapytała swojego odbicia przykładając dłoń do gładkiej powierzchni. I wtedy weszli oni, ostateczny dowód na to że Nurja krórą pamiętała nie była tylko snem.
-Gra'kkon, Altair... nie wiem jak to możliwe ale to ja Nurja.- powiedziała odwracając się do nich.- Nie wiem co to za miejsce, przed chwilą się ocknęłam.- wyjaśniła sytuację. Po czym omiotła wzrokiem pomieszczenie i skierowała się w stronę swoich rzeczy. Zaczęła się ubierać. W niektórych miejscach ubranie było zbyt luźne z kolei w innych nieprzyjemnie opięte. Pozbierała wszystkie swoje rzeczy.
-Muszę się dowiedzieć co się ze mną stało... i gdzie jest drapacz. Jeżeli my tu jesteśmy to prawdopodobne jest że i on tu trafił. Poszukajmy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Girion
Namiestnik Forum
Namiestnik Forum



Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:02, 05 Cze 2011    Temat postu:

Gra'kkon

W milczeniu słuchał odpowiedzi. Wszystko wokół było tak nierealne, że Gra'kkon był już w stanie uwierzyć praktycznie we wszystko. Zaczekał aż Nurja się ubierze i weźmie swoje rzeczy, po czym wyszedł na korytarz i skierował się do kolejnego pomieszczenia. Było ich maksymalnie czworo, a wszystkich pomieszczeń było 20. Co zastaną w następnych? Był tylko jeden sposób by się przekonać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Altair Drake
Forumowy Gad
Forumowy Gad



Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:36, 05 Cze 2011    Temat postu:

Altair Drake
Altair odwrócił wzrok by dać się Nurji przebrać.
-Mnie chyba nic już nie zdziwi.
Gdy Nurja się przebrała to ruszył za towarzyszami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hombre
:P
:P



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:40, 05 Cze 2011    Temat postu:

Theme
Gra'kkon i Altair weszli do kolejnego pomieszczenia, oświetlenie szwankowało, w szklanym słoju spał dorosły mężczyzna, po chwili go rozpoznaliście, to był ten niefortunny bard. Jego ciało było kompletnie pozbawione owłosienia, zostały mu jedynie czarne smukłe brwi. Jego umięśnienie uległo znacznej poprawiło. Kiedy przestąpiliście kilka kroków woda momentalnie spłynęła a komora się otwarła. Mężczyzna wyrwany ze snu upadł z łoskotem na podłogę, wszystko go bolało a szczególnie głowa... W pomieszczeniu nie było żadnych rzeczy poza jego ukochanym sztyletem...
***

Gdy Gra'kkon i Altair weszli do kolejnego pomieszczenia, uwagę Nurji przykuł tajemniczy dźwięk. Weszła powoli do pomieszczenia w którym panował półmrok. Nurja gotowa na wszystko z mieczem dłoni, jej uwagę przykuło stworzenie prawie dorównujące jej wzrostem. Skórę miało wyjątkowo ciemną, gładką i lśniącą skórę. Niepewny bacznie śledził jej ruch, nerwowo poruszając ogonem które było zakończone ostrzem. Nurja niepewnie opuściła miecz, stworzenie zbliżyło się do niech na tyle że mogła czuć na swoje skórze jego chłodny oddech. Głowa ksenomorfa, swoim dziwacznie wydłużonym i opływowym kształtem przypominająca wielkiego banana, zachodziła daleko na grzbiet i kończyła się gładką "koroną"... Stworzenie otarło się bokiem głowy o jej brzuch tuż nad łonem. Nurje przeszedł dreszcz, skóra stworzenia była chłodna i gładka w dotyku...

Stat:
Agrawen exp - 10.000 Si +1


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hombre dnia Nie 16:41, 05 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agape
Barbarian
Barbarian



Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:03, 05 Cze 2011    Temat postu:

Nurja

Coś usłyszała i wiedziona instynktem poszła to sprawdzić, niewiele było stworzeń które mogły jej zagrozić kiedy dzierżyła swój miecz to też wyjęła go i w każdej chwili gotowa do ataku weszła do pomieszczenia. Miała nadzieję znaleźć Drapacza, spodziewała się zobaczyć barda albo kogoś innego kto brał udział w bitwie. Tego co zobaczył nie spodziewała się zupełnie bo czy ktoś mógł przewidzieć istnienie takiego stworzenia? Było absolutnie niesamowite i jak na razie nie atakowało. Opuściła miecz ale nie za bardzo tylko na tyle by dać do zrozumienia że i ona nie atakuje. "Może i ono zie wie skąd się tu wzięło?" Kiedy obcy podszedł stała bez ruchu czuła jego zimny oddech, podziwiała lśniącą skórę. Kiedy otarł się o nią łbem poczuła się dziwnie, wiedziała że może zginąć w mgnieniu oka mimo to odwzajemniła gest kładąc dłoń na niezwykłej głowie i ostrożnie głaszcząc. Nie mówiła nic żeby nie przestraszyć stworzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum |2020| Strona Główna -> Daleko od domu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16, 17  Następny
Strona 15 z 17

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin