Forum |2020| Strona Główna |2020|

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

From Ashes
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum |2020| Strona Główna -> Szachownica
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Altair Drake
Forumowy Gad
Forumowy Gad



Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:14, 16 Sty 2013    Temat postu:

Logan Carter

Ból był zaprawdę nie do wytrzymania, ale nie takie rzeczy człowiek musiał znieść. W końcu też była gwiazda NFL zasnął mając dziewczynkę na kolanach. Przynajmniej sen był spokojny, a śnił o tym jak kiedyś żył...jako gwiazda. W końcu też obudził się i widząc śpiącą Clem pogłaskał ją po głowie, a następnie delikatnie podniósł zabierając ze sobą, trzymając ją na rękach. Dotarł w końcu do grupy i zrezygnowany rzekł.
-To jaki mamy plan? I czy ktoś zna jakieś bezpieczniejsze miejsce....dla tej dziewczynki?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Girion
Namiestnik Forum
Namiestnik Forum



Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:03, 16 Sty 2013    Temat postu:

Jim Gibson

-Zatem, nie ma na co czekać. Ruszajmy w drogę zanim zupełnie się ściemni.-
Gdy podszedł do nich Carter i zapytał o plan, odpowiedział:
-Pójdziemy do pobliskiej mieściny i tam poszukamy schronienia. Weź tamtą strzelbę, którą położyłem w tym miejscu gdzie spałeś, z pewnością Ci się przyda.-
Następnie przyjrzał się zrobionym przez siebie opatrunkom- wyglądało na to że wszystko w porządku.
-Jak rana? Mogę ponieść małą, żebyś nie musiał nadwyrężać nogi...-
Po skończonej wymianie zdań Gibson był gotowy do drogi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sandos
Moderator
Moderator



Dołączył: 08 Maj 2012
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:57, 16 Sty 2013    Temat postu:

Sandos

-Dobrze skoro to nie czas i miejsce ruszmy zatem jak najszybciej- Powiedział to po czym zaczął zbierać pozostałe rzeczy. Atak Mógł nastąpić w każdej chwili a to nie byłoby dobrze dla całej ekipy. Trzeba było się też udać do Macon po zapasy jedzenia i wody. Przecież nie mieliśmy zbyt wiele jedzenia, a było nas tylu i jeszcze ta mała dziewczynka.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sandos dnia Śro 18:59, 16 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hombre
:P
:P



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 1:05, 17 Sty 2013    Temat postu:


Rozdział II: Lost Hope
Theme
Dla bohaterów tej opowieści miniony dzień wydawał się być jednym z najdłuższych i najbardziej dramatycznym dniem w ich życiu. Po godzinie drogi przez zniszczoną drogę i opustoszałą okolicę dotarli do Macon a raczej tego co z niego pozostało. Tam zakwaterowali się w jednym z opuszczonych domów, wewnątrz nie udało im się znaleźć nic wartościowego, po za starymi meblami i zniszczoną elektroniką w jednopiętrowym domu nie było nic cennego, ku pokrzepieniu serc w jednym z kredensów udało się znaleźć kilka świec i bardzo stare koce. Logan podczas podróży starał się trzymać fason i nie narzekać na ból nogi, jednak prawda była taka że ciężko było mu chodzić i podróż do Macon naprawdę go wykończyła. Mała Clementine obudziła się podczas drogi kilkakrotnie, dużo płakała wspominając o bólu. Na szczęście udało się ją uspokoić i ponownie uspać. Wykończeni zdarzeniami z poprzedniego dnia siedzieliście wszyscy blisko siebie przy drobnym płomyku świecy, ukryci na strychu albowiem to miejsce wydało wam się najbezpieczniejsze. Co niektóre osoby wpatrywały się przez malutkie okienko w zapadający na zewnątrz mrok. - Z tego co on mówił, zajmują niedużą strażnicę tuż przy drodze, jakieś trzy mile od Texaco, obóz otoczyli murem z palisady i złomu, znajdują się tam jakieś cztery baraki, w tym dwie wieżyczki. Wartownicy zmieniają się o północy, południu i o świcie. Jest ich z ośmiu, od strony zagajniku mur jest nieco niższy tak że można przez niego przeskoczyć przy czyjejś pomocy. Wspomniał że mają kilka karabinów. Jeńców trzymają w baraku najbardziej oddalonym od drogi. Tylko tyle istotnych rzeczy udało się z niego wyciągnąć. - Podzieliła się informacjami skonana Purna. Każdy z obecnych odczuwał głód i pragnienie...


Cytat:
Podsumowanie poprzedniego rozdziału:
+ 50 Expa
+ Zdobyta skrzynka z żywnością 5 konserw, 3 x 2l. wody


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Girion
Namiestnik Forum
Namiestnik Forum



Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 2:05, 17 Sty 2013    Temat postu:

Jim Gibson

Świat naprawdę się zmienił. Gibson był pewien, że w Macon znajdą jakichś ludzi- mniej lub bardziej przyjaźnie nastawionych. Na miejscu zastała ich jednak pustka.
Gdy skryli się na strychu jednego z domów, Purna w końcu przedstawiła wszystkie informacje, które wydobyła z jeńca. Gdy nastała cisza, Jim podszedł do zejścia ze strychu, wciągnął drabinkę i zamknął klapę. Następnie podniósł jakiś kawałek żelastwa i położył na klapie, tak by nie dało się jej otworzyć z dołu bez robienia hałasu.
-Jutro powinniśmy spróbować obmyślić jakiś plan rozprawienia się z tymi bandziorami. Jednak teraz powinniśmy wszyscy położyć się spać, jesteśmy zbyt zmęczeni by cokolwiek teraz konstruktywnego zaplanować. Myślę też, że nie ma sensu wystawiać wart. Co prawda jesteśmy zmęczeni, ale przy takim poziomie stresu obudzi nas nawet najmniejszy szmer... Wiem coś o tym.-
To mówiąc wyciągnął z plecaka swój wojskowy śpiwór i rozłożył w którymś wolnym miejscu.
-Zabawne... miałem nie brać tego śpiwora na konferencję EVE, ale zapomniałem go wyjąć z torby przed wyjazdem.-
Przed snem sięgnął jeszcze do ich zdobytych zapasów żywności.
-Myślę że nie ma co się obżerać. Proponuję ograniczyć kolację do 2 konserw i jednej butelki wody na nas wszystkich. Lepiej zostawić więcej na jutro...-


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Girion dnia Czw 2:05, 17 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sandos
Moderator
Moderator



Dołączył: 08 Maj 2012
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 6:34, 17 Sty 2013    Temat postu:

Sandos

- Tam macie rację należy odpocząć, poza tym raczej wątpię by ktokolwiek wiedział o naszej obecności, więc chodźmy wszyscy spać- Po czym zaczął wypakowywać swój śpiwór oraz koc, rozłożył się w jednym wygodniejszym kącie i poszedł spać, jednym uchem słuchając jeszcze o czym zebrani będą rozmawiać


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Altair Drake
Forumowy Gad
Forumowy Gad



Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:15, 17 Sty 2013    Temat postu:

Logan Carter

Loganowi ból nogi na prawdę uprzykrzał życie więc zgodził się aby to Gibson niósł dziewczynkę i po pewnym czasie wrócił po strzelbę i poszedł za resztą. Starał się nie narzekać na ból nogi chociaż chodzenie naprawdę sprawiało mu cierpienie, wiec odetchnął z ulgą gdy zdołali się zatrzymać. Zjadł swoją rację a następnie przygotował swój koc i się położył spać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hombre
:P
:P



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:15, 17 Sty 2013    Temat postu:

Theme
Było jeszcze ciemno, Gibsona obudził jakiś szmer, otworzył zmęczone powieki i zobaczył Leonard otwiera klapę i zsuwa drabinę. - 'Ummh' Spokojnie obowiązek wzywa... - Odparł wąsaty mężczyzna widząc że Jim nie śpi, uśmiechnął się i mrugnął okiem po czym zamknął za sobą klapę a Gibson zapadł ponownie w sen. Powoli zaczynał wstawać ranek, chłód jaki ze sobą pomógł obudzić się wszystkim, jedynym wyjątkiem była dziewczynka, ta nie czuła się najlepiej. Logan dotknął czoła dziewczynki to było rozpalone... Purna przeciągnęła się, zziębnięta rozglądając się spytała - Gdzie jest Leo? - Wąsacz zniknął, została tylko jego skrzyneczka.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hombre dnia Czw 18:16, 17 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Girion
Namiestnik Forum
Namiestnik Forum



Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:41, 17 Sty 2013    Temat postu:

Jim Gibson

Medyk przeciągnął się, wstał i powoli zaczął zwijać swój śpiwór. Gdy Purna spytał o Leo, Jim rozejrzał się wokół i odrzekł.
-Widziałem jak w nocy gdzieś wychodził. Jak zobaczył że nie śpię, powiedział coś w stylu "spokojnie, obowiązek wzywa". Uznałem że po prostu wychodzi za potrzebą, no bo gdzie niby miałby się wybierać...-
To mówiąc, podszedł do skrzyneczki Leo i zajrzał do środka.
-Może tu znajdziemy wyjaśnienie...-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hombre
:P
:P



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:23, 17 Sty 2013    Temat postu:

Wewnątrz skrzyneczki spoczywało stare zdjęcie na którym widniał Leo wraz z dwójką dzieci i kobietą, zapewne jego żoną. Ponadto znajdowały się tam dwie srebrne obrączki i podarty list. - Zapowiada się wspaniały dzień... Skomentował Louis...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Girion
Namiestnik Forum
Namiestnik Forum



Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:46, 17 Sty 2013    Temat postu:

Jim Gibson

Przyjrzał się zawartości skrzyneczki po czym skomentował:
-Obrączki, zdjęcie rodzinne, podarty list nie do odczytania... Prawdopodobnie zostawiła mu to w Texaco żona albo inny bliski. Leo musiał być naprawdę związany jakoś z tamtym barem, skoro znał tam skrytki mogące przetrwać 30 lat nieodnalezione... Tak czy siak, mam wrażenie że możemy go już nie spotkać.-
Gibson odłożył szkatułkę i podszedł do dziewczynki, która najwidoczniej źle się czuła i pobieżnie ją zbadał.
-Widzę że mała ma gorączkę... Czy przedtem chorowała na jakieś przewlekłe choroby? Ewentualnie czy jest coś, o czym powinienem wiedzieć przy badaniu jej?-
Zwrócił się z pytaniem do Cartera.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Girion dnia Czw 21:20, 17 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Altair Drake
Forumowy Gad
Forumowy Gad



Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:48, 17 Sty 2013    Temat postu:

Logan Carter

Logan po przespaniu się cicho ziewnął i się przeciągnął. Zauważył, że dziewczynka się nie budziła a gdy dotknął jej czoła to ze zgrozą dowiedział się, że jest rozpalona. Już miał lecieć do Gibsona, lecz ten sam zdążył tu przyjść i po krótkiej chwili odpowiedział na jego pytanie.
-Poznałem ją wtedy co wy...jednakże szkoda mi jej i mam nadzieję, że jakoś uda się jej pomóc. Jeśli mogę coś zrobić to powiedz.
Miał nadzieję, że zdołają małej Clem jakoś pomóc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sandos
Moderator
Moderator



Dołączył: 08 Maj 2012
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 6:44, 18 Sty 2013    Temat postu:

Sandos

Chłód jaki przyszedł wraz z porankiem obudził wielką kupę mięcha. Kiedy wstał zaczął pakować swoje manatki, po czym zabrał się za zrobienie serii pompek. Przysłuchując się rozmowie odburknął -Nie możemy pozwolić sobie na takie samotne "przechadzki" W grupie mamy większą szansę przetrwania. Ponieważ każdy z nas jest w czymś dobry i gorszy. Z tego właśnie względu radzę przemyśleć opuszczenie grupy nikogo od tego nie odwodzę jednak tak naprawdę uzupełniamy się w grupie umiejętnościami których innym brakuje- Powiedział to patrząc to raz na Purnę Gibsona i Logana. - A skoro już tu jesteśmy może rozejrzyjmy się tutaj za jakimiś sprzętami. Może coś się z tego przyda, w końcu osada nie jest duża- Powiedział to patrząc wyczekująco na towarzyszy i ich odpowiedź


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hombre
:P
:P



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:21, 19 Sty 2013    Temat postu:


Theme
Dziewczynka otrzymała aspirynę i tabletkę przeciwbólową, Logan Carter zdecydował się pozostać przy dziewczynce kiedy cała reszta zdecydowała wyruszyć odbić Ellis z rąk bandytów. Zbyt długo zamarudzili w tym miejscu, słońce wstało jakąś godzinę temu, nie zwlekając ruszyli w kierunku w którym powinien znajdować się obóz bandytów. Po czterech godzinach poszukiwań udało im się odnaleźć obiekt, był on oddalony o jakieś dwie mile od drogi, obiekt wyglądał na opuszczony przed wielu laty magazyn bądź niewielką bazę wojskową, zapewne lokalnej USNG. Ukryci w zaroślach na jednym spośród wzniesień otaczających bazę mogliście w znacznym stopniu obserwować przeciwnika niezważeni, byliście wstanie naliczyć jak na razie sześciu przeciwników w tym trzech przy głównej bramie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sandos
Moderator
Moderator



Dołączył: 08 Maj 2012
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:35, 19 Sty 2013    Temat postu:

Sandos

Szukając najmniej strzeżonego punktu wraz z całą grupą staramy się podczołgać do ogrodzenia, następnie podążając wzdłuż niego aż znajdziemy miejsce gdzie będzie wyrwa w siatce, keżeli takowa by się nie znalazła robimy ją w najmniej widocznym miejscu, chowając się jak najszybciej za jakimś budynkiem po przejściu na terytorium oponenta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum |2020| Strona Główna -> Szachownica Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin