Forum |2020| Strona Główna |2020|

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gotterdammerung
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum |2020| Strona Główna -> Archiwa / Stare sesje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Girion
Namiestnik Forum
Namiestnik Forum



Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:02, 09 Mar 2011    Temat postu:

Żul nie za bardzo wiedział, na co mu te 'skarby', ale pośpiesznie schował je do kieszeni i ponownie skierował wzrok ku Nathanowi i Morganowi.
Tak jak widać było z zewnątrz, lokal był pusty. Po chwili dopiero z zaplecza wyszedł szczupły młodzik.
-Witam w gospodzie Smith'ów. Jestem Al Smith, ojca nie ma. Czym mogę służyć?- Wypowiedział niemal machinalnie.
- Spiryt, denaturat albo coś podobnego jest? - wypalił Dibble.
Chłopak przyjrzał się sędziemu podejrzliwie i przez chwilę się zastanowił.
-Mamy trochę rozpałki do grilla i płynu Borygo, ale jeśli chce się pan napić, to polecam piwo jęczmienne, ewentualnie whisky, ale ona sporo kosztuje. A spirytus to może w aptece mają.-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hombre
:P
:P



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:16, 12 Mar 2011    Temat postu:

Dibble
- Dobra, piwo dobra niech tak będzie na wymianę mam te zimowe ciuchy. Daj coś do zjedzenia i jakąś paczkę żywności to się chyba jakoś dogadamy. - Powiedział z nadzieją w głosie. Jeśli barman nie miał ochoty się zgodzić był gotowy zaoferować dodatkowo wisiorek. Po wypiciu i najedzeniu się udał się z powrotem do maluch po paczkę po czym ruszył szukać jej odbiorcy kierując się wskazówkami jakie otrzymali w zajeździe.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hombre dnia Sob 16:17, 12 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Girion
Namiestnik Forum
Namiestnik Forum



Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:36, 12 Mar 2011    Temat postu:

Barman nie za bardzo był zainteresowany niezbyt czystymi ciuchami ciuchami, zaoferował za nie co najwyżej jedno piwo i grzankę. Natomiast bardzo zainteresował się wisiorkiem:
-Skąd masz pan tego słonia?!? Zresztą nie chcę wiedzieć, goście z Las Vegas nic mnie nie interesują. Jedz pan i idź stąd, nie chcę mieć żadnych problemów...-
Widać było po nim, że wystraszył się nie na żarty.

Tymczasem przed barem żul, widząc że ma do czynienia z przyjezdnymi, stawał się coraz bardziej nachalny. Zaczął ględzić o tym jaka to ciężka praca w kopalni była i żeby 'łaskawi przybysze' także dorzucili coś z dobroci serca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hombre
:P
:P



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:44, 12 Mar 2011    Temat postu:

Dibble
Po najedzeniu się wrócił do malucha i dał dla Morgana broń z sakwy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skorpio




Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:55, 12 Mar 2011    Temat postu:

Morgan
Morgan strasznie dziwnie wziął broń od towarzysza. Jego ruch był mechaniczny, nic też nie mówił. Oddychał bardzo cicho, nie poruszał się. Zdarzało mu się to wcześniej - wpadał w jakiś dziwny trans, śnił na jawie.
Będąc już w transie i z bronią w dłoni skierował się do baru Smitha. Wyglądał przy tym dziwacznie, jakby był strasznie spięty. Morgan jednak nic nie czuł, szedł do wyznaczonego celu.
Po wejściu do gorącego w swym wnętrzu baru nic nie powiedział. Nie drgnął. Podniósł tylko rękę i wypalił z Colta prosto w głowę barmana.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Skorpio dnia Sob 18:55, 12 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hombre
:P
:P



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:05, 12 Mar 2011    Temat postu:

Dibble
Theme - http://www.youtube.com/watch?v=J9AOTMNoFKY&feature=related
Dibble w chwili kiedy dał gnata dla Morgana odbył szybką rozmowę z Nathanem. Ten szybko zabrał dogodną pozycje na jednym z dachów z którego miał prowadzić ostrzał. Dibble tymczasem przeżegnał się po czym odpalił malucha którego rozpędził i wycelował w barak tak aby w niego pizdnął kładąc ciężki przedmiot na pedale. Następnie wyskoczył turlając się i przeczołgał za budynek skąd prowadził ostrzał wroga. Nathan tymczasem zdejmował z dachu tych najgroźniejszych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Girion
Namiestnik Forum
Namiestnik Forum



Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:09, 12 Mar 2011    Temat postu:

Gdy Morgan wszedł do karczmy, natychmiast przywitał go skromnie młodzieniaszek:
-Witam w gospodzie Smith'ów. Jestem...-
Niestety nie dane było chłopcu dokończyć, bowiem Morgan podniósł rękę i wystrzelił z Colta M19, którego w tej dłoni trzymał.
Młody chłopak oberwał kulą prosto między oczy i padł martwy.
Tymczasem Joseph Dibble, niedoszły obrońca sprawiedliwości, wyrzucił Nathana z malucha i rozpędzając się skierował pojazd w kierunku 'Casino Royale'. Udało mu się wyskoczyć z pojazdu bez żadnych uszkodzeń, a pedał gazu zablokować przy użyciu dwóch konserw.
Maluch wbił się w barak na głębokość pół metra i znieruchomiał (silnik zgasł).
Z baraku wybiegło trzech osiłków, natomiast z kierunku posterunku miejscowej 'policji' doszło Josepha poruszenie.
Tylko Morgan miał wrażenie, że po zamordowaniu Bogu ducha winnego nastolatka, pozostał sam w budynku...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hombre
:P
:P



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:16, 12 Mar 2011    Temat postu:

Dibble
W obie ręce chwycił pistolet i zaczął strzelać do trzech osiłków. - Napierdalać!!!- Darł się przy tym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Girion
Namiestnik Forum
Namiestnik Forum



Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:36, 12 Mar 2011    Temat postu:

Pierwszy z osiłków dostał i padł pod wejściem, pozostałych dwóch zdołało uciec do baraku (Joseph wystrzelał 7 kul).
W całej mieścinie zrobiło się zamieszanie, ale jak na razie z posterunku nie wyruszyły 'służby porządkowe'.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hombre
:P
:P



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:38, 12 Mar 2011    Temat postu:

Dibble
Rzucił się w pogoń za nimi do baraku gdzie strzelał do wszystkiego co się rusza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Girion
Namiestnik Forum
Namiestnik Forum



Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:50, 12 Mar 2011    Temat postu:

Gdy tylko Dibble wpadł do baraku, ktoś strzelił do niego z niewielkiej odległości z pompki (ciężka rana). Nim ten ktoś zdołał powtórzyć strzał, Joseph wycofał się za framugę drzwi. Kilka pocisków wystrzelonych przez inne postacie rykoszetowało, ale nie trafiło sędziego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hombre
:P
:P



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:54, 12 Mar 2011    Temat postu:

Dibble
Theme - http://www.youtube.com/watch?v=Fyp74H3kMdI&feature=related
-Aaaaaa Judaszu! Zdradziecki biedaku! - Zawył kiedy dostał. Cudem udało mu się skryć za ścianą. - Ahhhh Jezu, muszę bronić prawa akhh... - Dłonią przytrzymał ranę i ruszył by schować się za najbliższy budynek. Kiedy tam dotarł oparł się o ścianę. Zaciskając zęby na wardze, spojrzał na ranę z której sączyła się krew. -
I Staniemy się Pasterzami
Na Twoją Panie chwałę
Od Ciebie pochodzi moc nasza
Twoją Wypełniamy wolę
Do Ciebie Kierujemy swe Kroki
By u Twojego zasiąść tronu -

Wymruczał pod pod sinym nosem.
Joseph przetarł krople potu z czoła. Przed oczyma dostrzegł twarz swojego mentora i przełożonego sprzed lat który został zamordowany przez takie szumowiny jak te z baraku. - Za to ich tak bardzo nienawidzę Bill nie mogę im wybaczyć tego co ci zrobili tobie i dla... - Sędzia drżącą dłonią przetarł łzę z oka - ...dla Jenny, ona niczym im nie zawiniła... - głęboko westchnął, w miejscu w którym siedział powoli powstawała niewielka kałuża krwi, przeładował broń. ...wybrała się na patrol z którego już nigdy nie wróciła... - mimo potwornego bólu wstał - Tak Bill wtedy nie było mnie przy niej aby ją chronić a dzisiaj odpłacę im za jej śmierć, muszę ją pomścić. - Dłonią ściskając się za krwawiącą ranę w drugiej dzierżył pistolet. Joseph Dibble z nieobecnym wzrokiem wyszedł za osłony i ostatni to raz uniósł broń do strzału w stronę tych którzy wyszli z baru....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Girion
Namiestnik Forum
Namiestnik Forum



Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:15, 13 Mar 2011    Temat postu:

Za Josephem wybiegło dwóch osiłków, jednak tym razem byli ostrożniejsi. Sędzia strzelając do napastników zdołał powalić jednego z nich, jednak gdy skończył mu się magazynek, z baraku wybiegło więcej przeciwników i osaczyło go. Koniec wydawał się już bliski...
Z dachu posterunku rozległ się dźwięk wręcz niepojęty dla przeciętnych amerykańskich uszu:
http://www.youtube.com/watch?v=AwW31u6wYvE&feature=related
Trzech napastników padło na miejscu, reszta rozpierzchła się we wszystkie możliwe kierunki...
W kierunku drużyny biegł spory oddział 'policji'...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hombre
:P
:P



Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:26, 13 Mar 2011    Temat postu:

Dibble
Sędzia spoczywał w czerwonej kałuży krwi która na swój sposób pięknie się prezentowała wśród śniegu. Ból powoli go opuszczał, robiło się mu coraz cieplej. Troski i zmartwienia nagle gdzieś uleciały. Wypełnił swoją misję, w końcu zakończył służbę i mógł odejść w spokoju....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum |2020| Strona Główna -> Archiwa / Stare sesje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Strona 7 z 7

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin