Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Girion
Namiestnik Forum

Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:36, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Mike sprawdził czy kluczyki są w stacyjce.
"Wóz jest sprawny, czyli ktoś tu w okolicy jest, powinniśmy to sprawdzić. W dodatku pamiętaj że ktoś gdzieś tu strzelał."
Mike spróbował sobie przypomnieć skąd padały strzały i ostrożnie udał się w tym kierunku z załadowaną dwórurką w ręku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Paweł1995
Rennisan

Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ełk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:43, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
"Chej, a może jeden z nas powinien wrócić do ciężarówki? Może ta Becky wróci, a my powinniśmy tam czekać?" Nilo zatrzymał Mike'a. "Może ja wrócę i przy okazji opatrzę rane tak na serio. Jak by co, to wystrzel czerwoną flarę." Po czym Nilo odwrócił się i pobiegł w stronę ciężarówki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Girion
Namiestnik Forum

Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:47, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
"Jaką flarę?" Mike zachodził w głowę i nie mógł zrozumieć co miał na myśłi Nilo. Jedyne co mu wpadło do głowy to to, że Nilo żartował. Nilo znikł już we mgle, więc nie pozostało mu nic innego jak iść dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hombre
:P

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:02, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nilo zniknął we mgle. Na siedzeniu znalazłeś chiński miecz, w stacyjce niema kluczy.
w tej samej chwili dostrzegłeś szczątki po drugiej stronie samochodu. W śród mgły dostrzegłeś biegnące postacie w twą stronę - nadbiegały od
północy zza ruin domu i sterty gruzu. W oddali pośród mgły dostrzegasz również jakąś postać.
Nilo zagłębiłeś się w tę niepokojącą mgłę w oddali od strony w której powinna znajdować się ciężarówka dostrzegłeś płomienie. Kiedy podbiegłeś bliżej wtedy dostrzegłeś że to właśnie ciężarówka właśnie płonie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Girion
Namiestnik Forum

Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:10, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Mike szybko przeładował dwórurkę i wrzasnął "STAĆ! Kto idzie?"- Jeśli nie było natychmiastowej relacji, strzelił.
/Ile jest tych postaci?
Jak daleko są oddalone?/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł1995
Rennisan

Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ełk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:13, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nilo szybko sprawdził czy da się jeszcze coś uratować z ciężarówki i pędem zawrócił do Mike'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hombre
:P

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:43, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Mike
Około szesnastu licząc te co dopiero wylazły zza sterty gruzu. Istoty wyglądają jak ludzie ze spaloną owrzodzoną skórą. Charakterystyczne odgłosy jakie wydają : Łeeeeeeeeeeeee, Łeeeeeee? ŁEEEEEEEE!!!
Wystrzeliłeś - kula trafiła w klatkę piersiową i posłała go do grobu w którym już dawno powinien się znaleźć.
Nilo
Kiedy się chciałeś zbliżyć z ciężarówki buchnął ogień. Wiec ruszyłeś biegiem z powrotem, w tej chwili nastąpiła eksplozja która cisnęła tobą jakieś dziesięć metrów do przodu. Przyłożyłęś o ziemie ale chyba nic ci nie jest oczywiście poza obiciem.
Mike
Od strony w którą udał sie Nilo usłyszałeś potężną eksplozje, aż ziemia zadrżała ci pod stopami. Następny strzał powalił kolejną poczwarę, jednak jedna z nich zdołała dotrzeć do ciebie. Dzięki swojemu refleksowi udało ci się uniknąć ciosu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Girion
Namiestnik Forum

Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:28, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Mike chyba tylko dzięki swojemu refleksowi uniknął zabójczego ciosu. Nie pozostawał dłużny i ripostował zamaszystym ciosem kolbą dubeltówki w skroń potwora. Jednak monstra miały znaczną przewagę, więc Mike rzucił im jeszcze odbezpieczony granat i zaczął zwiewać. Huk eksplozji zagrzmiał mu w uszach. "No i masz babo placek..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł1995
Rennisan

Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ełk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:31, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nilo wstał i biegł dalej. Od strony Mike'a padły już dwa strzały. Pomysł z rozdzieleniem się był chyba raczej najgorszym z dzisiejszych pomysłów Nilo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hombre
:P

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:49, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Uderzenie kolby dosłownie zrobiło miazgę z czaszki paskudy. Natomiast granat obalił jednego z nich. W tej samej chwili ktoś zaczął pruć w ghuli z karabinu część z nich padłą jednak całą wioska która dopiero co wyleciała. Z odległego wejścia do stacji metra. Usłyszałeś głośny krzyk Banzaiiii! odwróciłeś się i zobaczyłeś kogoś coś naprawdę niesamowitego jegomość w porozdzieranym mundurze szarżował z kataną w lub innym ostrzem na gromadę ghulów. Ostrze zagłębiło się do połowy w ciele najbliższego stwora, następnie przeciął na pół dwa kolejne...
Nilo
W końcu udało ci się "spotkać" z Mikem. Za samochodem widzisz rozgrywającą się walkę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Girion
Namiestnik Forum

Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:31, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wybuch powalił tylko jednego stwora, reszta wydawała się nietknięta. "Do rzyci z takim granatem"-pomyślał Mike. Gdy nieznajomy osobnik z mieczem zaczął ćwiartować monstra, Mike przez chwilę zastanawiał się czy nie sięgnąć po miecz z samochodu. Stwierdził jednak że wyjmie berettę i strzeli między oczy każdemu potworowi, który będzie na tyle głupi by nie uciec. W razie gdyby któryś z zombiaków podszedł za blisko, Mike miał przyszykowany nóż bojowy zawieszony przy udzie, gotowy w każdej chwili do wyrwania z pochwy i zadania ciosu w okolice podbródka i prosto w kierunku mózgu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł1995
Rennisan

Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ełk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:36, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Gdy Nilo dobiegł do Mike'a, walka trwała już w najlepsze. Nilo starał się nie wchodzić w ogień walki, ostrzeliwywał zombie zza pleców Mike'a krótkimi, trzy-strzałowymi seriami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hombre
:P

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:36, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Stwory skupiły swoją uwagę na tamtym osobniku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Girion
Namiestnik Forum

Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:54, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Mike poczuł się lekceważony przez zombiaków. Tego było już za wiele. Usłyszał za sobą krótką serię- to Nilo powrócił. Wystarczyło miedzy nimi jedno porozumiewawcze spojrzenie. Mike wyszarpnął nóż, sprężył się do skoku i tylko wycedził "szarża na bagnety". Po czym z hymnem Marines na ustach rzucił się na swoich przeciwników.
From the halls of Montezuma
To the shores of Tripoli
We fight our country's battles
In the air, on land and sea
First to fight for right and freedom
And to keep our honor clean
We are proud to claim the title
Of United States Marine.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł1995
Rennisan

Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ełk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:58, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzenie Mike'a oznaczało tylko jedno-sprowadzamy piekło na ziemię. Jednak Nilo znał na to lepszy sposób. Już czas. Odłożył UMP i sięgnął po miotacz płomieni. Już niebawem dołączył do Mike'a i razem nieśli śmierć swoim wrogom przy wtórze hymnu.
Our flag's unfurled to every breeze
From the dawn to setting sun
We have fought in every clime and place
Where we could take a gun
In the snow of far-off nothern lands
And in sunny tropic scenes
You will find us always on the job
The United States Marines.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|