Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hombre
:P

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:15, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Seria załatwiła dwóch najbliższych. Potwory właśnie obaliły i zadały parę znacznych ciosów dla śmiałka. Wasze pojawienie się na polu bitwy wprowadziło sporo zamieszania na polu bitwy. Kiedy Nilo nacisnął spust dało słyszeć się lekki cyk następnie z rury wypłyną piękny niszczycielski strumień ognia tak że większość stworów zajęła się płomieniem. Tymczasem Mike skoczył na wyjątkowo ładnego "ghul" z wyglądu przypominał wielką grubą babę ba nawet był ubrany w jakąś porozdzieraną kieckę. Ghul machnął łapą jak niedźwiedź jednak Mike uchylił się. Jego nóż zagłębił się w gardzieli potwora ten jedynie zarechotał i wywrócił się z nim na plecy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Girion
Namiestnik Forum

Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:07, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Gruby stwór(który kogoś mu przypominał) tylko zarechotał, więc Mike szybko wyjął mu nóż z gardła i z całej siły wbił w skroń. W razie potrzeby powtórzył celując w szyjną część kręgosłupa. Potem szybko poderwał się z ziemi i rzucił się na pomoc tajemniczemu śmiałkowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hombre
:P

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:12, 10 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
(jak to?XD) Bestyja znieruchomiała, w ten sam czas wyleciał na ciebie jakiś pomazaniec i przywalił ci po plerach rurką.
Część zaczęła spieprzać z powrotem do stacji metra mając już dość miotacza płomieni.
Tak więc zostało już tylko paru 'braveheart" rozszarpujących nieznajomego - dokładniej sześciu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł1995
Rennisan

Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ełk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:23, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nilo z satysfakcją patrzył jak monstra płoną i/lub uciekają. Zostało sześciu. Jeden z nich właśnie zaatakował Mike'a, ale to nie był wielki problem. "Poradzi sobie"-pomyślał Nilo. Natomiast wyjął UMP i zaczął strzelać ogniem pojedyńczym do tych pozostałych, skupionych wokół nieznajomego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Girion
Namiestnik Forum

Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:31, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Mike dostał rurą po grzbiecie i wydedukował że pomyśł z walką za pomocą samego noża nie był warty nagrody nobla. Nawet więcej, to był po prostu głupi pomysł. Jednak kości zostały rzucone, więc Mike nie pozostał dłużny, okręcił się wokół tułowia i sprzedał bestii prawego sierpowego, po czym zrobił krok do tyłu i wyciągnął berettę. Celował tylko ułamek sekundy, prosto między mętne(?) ślepia potwora...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hombre
:P

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:01, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Mike
Cios załączył egzystencje bestii.
Nilo
Wykosiłeś resztę tatałajstwa.
Jegomość miał na sobie biały mundur taki jak przed wojną nosili Japońscy oficerowie, cały poszarpany szponami bestii i pokrwawiony. Leżał na boku i ściskał katanę w krwawiących dłoniach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Girion
Namiestnik Forum

Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:10, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Mike schował nóż i szybko podbiegł do rannego jegomościa
"Dzięki za pomoc, panie..." przerwał i wymownie spojrzał na niego, oczekując że ten dokończy. "Ja jestem Mike, a ten z miotaczem płomieni to Nilo, spróbujemy cię opatrzyć..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł1995
Rennisan

Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ełk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:17, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nilo już klęczał przy "japończyku" i grzebał w torbie lekarskiej. Obejrzał szybko jego rany i zabrał się za opatrywanie.
"Gdzie my tak właściwie jesteśmy?"-zapytał zrezygnowany, jakby sam do siebie. Wojenne uniesienie i zapał dawno uleciały a Nilo obawiał się że zaraz zwali im się na łep następna wataha potworów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hombre
:P

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 1:11, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Chcieliście go opatrywać jednak już nie było sensu tego robić. Klatkę piersiową miał kompletne strzaskaną, przez mundur wyglądały na zewnątrz zakrwawione żebra. On już umierał. -Niee, za późno już, pomszcie stac mii... Gość jest bardzo stary ale nie brakuje mu krzepy, po siwiejących włosach ścieka mu krew.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Girion
Namiestnik Forum

Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:54, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Mike pomógł mu wstać i zadał jeszcze kilka pytań:"Skąd się tu wziąłeś? To twój samochód? I gdzie my jesteśmy?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hombre
:P

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:46, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
W tej chwili gdy staną na nogi, zacisną dłonie na rękojeści katany, następnie potężnym pchnięciem przebił się się na wylot, ostrze weszło po samą rękojeść, jegomość osunął się najpierw na kolana a następnie padł na ziemię...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Girion
Namiestnik Forum

Dołączył: 18 Lis 2007
Posty: 979
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:57, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Mike zastanawiał się tylko chwilę, po czym przeszukał samuraja. "Może ma kluczyki od tego wozu??? Musimy wynieść się z tego miejsca."-powiedział sam do siebie. Spojrzał na Nilo i zapytał:"Bierzemy Miecz?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł1995
Rennisan

Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ełk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:02, 04 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
"Bierz, może się przydać" Nilo rozejrzał się, czy aby w pobliżu nie ma innych samurajów gotowych ukarać ich za ten podły akt profanacji ."Jak weźmiemy ten miecz z wozu to mamy już dwa, po jednym dla każdego!"-żartował sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hombre
:P

Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 1055
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:09, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Przy samuraju znaleźliście kluczyki, medalion przedstawiający smoka i zdjęcie na którym jest z rodzinom - żoną i dwoma córkami, na odwrocie jest napisane San Francisco 2031. Nilo wyciągną ostrze, jedynym świadkiem tego był wiatr wiejący pośród otaczających was ruin...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł1995
Rennisan

Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ełk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:30, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
"Cholera, czuję się jak jakiś profanator"-westchnął-"co tam znalazłeś?"-zapytał Mike'a. Dookoła nich było pusto ale wolał się z tąd wynieść. Im szybciej tym lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|