|2020|

Hombre

Obecnie z Girionem szukamy odpowiedniego statku...

Girion

Na życzenie Hanibala niosę od razu wspaniałą nowinę na forum. Otóż udało się znaleźć zadowalający nas statek, reszta powinna iść z górki.

Plany statku mamy w pdf, najprawdopodobniej zostaną rozesłane do zainteresowanych w najbliższych dniach. W klasyfikacji Mass Effectowej jest to fregata, nawet całkiem nieźle uzbrojona, rozmiarem mniej więcej jest trochę mniejsza od drugiej Normandii. Jak to skomentował Hanibal "najważniejsze że kokpit nie jest w kształcie ch*ja, jak ten poprzedni"
Przygodo! Nadciągamy! Ludzie kończcie te postacie i grajmy! Very Happy

Hombre

Przyjdę z collegu gdzieś o 18:30 to pomogę dla Agape i Altaira z konwersją i kartami.

Girion

Jak to z konwersją? Chcesz postacie z D&D konwertować na ME? xD
Nie lepiej nowe postacie zrobić? I tak tyle samo roboty przy tym będzie, bo przy konwertowaniu tak odrębnych systemów nic nie zostanie ze starej postaci... poza imieniem. I wyglądem, ale tylko w przypadku Nurji Razz

Ja postać z D&D wolałbym zostawić do D&D i tyle, ale to tylko taka moja dygresja, albo raczej rada. Róbcie, jak chcecie...

Agape

Jeśli porzucamy dotychczasową sesję i zabieramy się za nową w zupełnie innym systemie, to zgadzam się z Girionem, że lepiej będzie zrobić nową postać. Podrzućcie jakieś materiały to sama spróbuję przynajmniej zacząć.

Girion

Kartę postaci robimy na podstawie tego wzoru:

Altair Drake

Ja tam mogę zrobić nową postać ale to będzie trudne.

Girion

Girion

Widzę że pojawia się coraz więcej rozbieżności spowodowanych faktem, iż MG od początku nie był zdecydowany (a może i ciągle nie jest?) co do wyglądu sesji...
Chodzi mi tu nie tylko o kolejną (trzecią już) zmianę statku którym to mamy latać oraz o zmianę konwencji tego, kim mamy być... (Pierwotna wersja którą usłyszałem od MG brzmiała tak, że jesteśmy nieoficjalnym oddziałem Przymierza do misji, które oficjalnie z Przymierzem powiązane być nie mogą. Ta wersja przeszła ewolucję i niedawno dowiedziałem się że jesteśmy jednak tylko najemnikami... Nie żeby tak strasznie mi to przeszkadzało, ale wolałbym dwa razy dziennie nie wprowadzać poprawek do postaci, tylko dlatego że dla MG się trochę koncepcja zmienia...)
Chodzi mi też o kształt karty postaci. Karta Agape trochę odbiega schematem od tego, do którego pierwotnie MG mnie przynajmniej odsyłał (mam na myśli ten później wklejony tu przeze mnie). Znalazły się tam takie rzeczy jak Umiejętności i dokładnie wymieniony Ekwipunek razem nawet z rzeczami osobistymi, nie ma natomiast niektórych rzeczy z tego pierwszego wzoru. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że Agape robiła tę kartę przy pomocy Hanibala, i że ten ostateczny kształt jest zapewne jego dziełem.

Teraz najważniejsze: To nie jest nawet w najmniejszym stopniu krytyka karty, postaci, gracza czy czegokolwiek/kogokolwiek. Zarówno Agape jak i Paweł spisali się świetnie oddając ciekawe karty w bardzo przyzwoitym terminie.

Tym postem pragnę zaapelować do MG, by ustalił w końcu niezmienne standardy dotyczące kart postaci!

Między innymi:

*Umiejętności- w poprzednim wzorze tego nie było, a "specjalne zdolności" obejmowały tylko te z ME2, więc naturalnie nie można było tam zaklepać sobie umiejętności pilotowania myśliwców. Ile można wziąć? Czy trzeba tu wymieniać zdolności typowo klasowe oraz te, które wynikają już z historii postaci? Np. Jako inżynier muszę wypisywać że umiem naprawić spieprzony silnik? Czy tylko te mniej oczywiste umiejętności...

*Ekwipunek- Pierwszy wzór nakazywał podanie tylko broni i ewentualnie przedmiotów bardzo wyjątkowych/szczególnych, więc założyłem że rzeczy osobiste, a także te których posiadanie jest oczywiste lub wynika z historii postaci, po prostu są gdzieś tam i w każdej chwili można je umiejscowić w sesji, bez potrzeby odzwierciedlania "stanu ich posiadania" na karcie postaci. Jednak Agape ma rzeczy osobiste, pancerz itd. wszystko wyliczone, co lekko burzy moje poprzednie odczucia do tej sprawy. To jak w końcu- wymieniamy wszystko w ekwipunku?

*Charakter- tu sam miałem wątpliwości, czy opisywać dokładnie, czy ograniczyć się do Mass Effectowego stosunku Idealista-Coś pomiędzy-Renegat. MG mógłby także odnieść się do tej sprawy, choć nie jest to sprawa już tak pierwszorzędna.

Z góry przepraszam za przysłowiowe "zawracanie dupy", jednak studia prawnicze czynią baaaardzo czułym na punkcie formalności... a w przypadku takich niedopowiedzeń niektóre postacie mogły by zostać później poszkodowane, lub wręcz przeciwnie- wyniesione nad inne. Tak czy siak była by to niesprawiedliwość...

Agape

Tak, kartę pisałam jak najbardziej z Hanibalem i pilotowanie myśliwców to jego pomysł. Przyznam że nie widziałam w tym nic dziwnego, bo to moja pierwsza styczność z ME. Z kolei kiedy zapytał mnie o piżamę, czy rzeczy osobiste to już lekko się zaniepokoiłam, ale posłusznie dodałam. Smile

Hanibal vs Girion
spontaniczność i chaos vs skrupulatność i porządek

Coś mi się zdaje że czeka nas jeszcze poważna dyskusja na ten temat. Może zrobimy jakąś konferencję na GG i tam dojdziemy do konsensusu.