Forum |2020| Strona Główna |2020|

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Efia de Bardorff

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum |2020| Strona Główna -> Archiwa / Poczekalnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ciniak
Efia de Bardorff
Efia de Bardorff



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielkie Królestwo Brytyjskie Królowej Elżbiety
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 4:10, 07 Lis 2011    Temat postu: Efia de Bardorff



Gracz: Ciniak
Imię: Efia de Bardorff
Rasa: Elf
Wiek: 178
Płeć: Kobiet
Wzrost: 158 cm
Waga: 51 kg
Oczy: Niebieskie
Włosy: Jasny blond

Cechy Ciała:

Kondycja - 1

Pływanie - 1
Wigor -

Poruszanie - 1

Siła - 1

Górnictwo -

Zmysły - 3

Czytanie z ruchu warg -
Empatia -
Nasłuchiwanie - 1
Polowanie -
Przeszukiwanie -
Rzucanie - 1
Spostrzegawczość - 2
Strzelanie - 1
Tortury -
Tropienie -
Uniki - 4
Widzenie w ciemności - 2

Zręczność - 3

Charakteryzacja -
Fałszowanie -
Instrument (Flet)- 1
Modlitwy -
Magia -
Rzezanie mieszków -
Unieszkodliwianie pułapek -
Walka bronią -4
Walka wręcz - 1
Włamywanie -
Znaki wiedźmińskie -

Zwinność - 3

Akrobatyka - 2
Gibkość - 1
Jeździectwo - 2
Powożenie -
Rybołówstwo -
Skradanie - 4
Wspinaczka -

Cechy Ducha:

Intelekt - 4

Alchemia -
Astrologia -
Cwaniactwo -
Czytanie i pisanie:
Starsza mowa- 1
Wspólny- 1
Ekonomia -
Geografia -
Hazard -
Języki:
Wspólny -2
Starsza mowa – 2
Modlitwy -
Magia -
Przetrwanie -
Szacowanie -
Taktyka -
Układanie poezji- 4
Uzdrawianie -
Wiedza:
Rodzinna okolica -
Zbieranie informacji -
Żeglarstwo -
Znaki wiedźmińskie -

Ogłada - 4

Dowodzenie -
Dyplomacja - 1
Etykieta -
Przemawianie -
Rozmawianie - 3
Zastraszanie -

Wola - 1

Dociekliwość -
Koncentracja -
Kupiectwo -
Przekupstwo -
Przenikliwość -
Szelmostwo -
Zimna Krew -



Wady: Mięczak(3), Nienawiść rasowa (2) (Wiedźmini),Tchórz(1), Wyjęty spod prawa(1)(okolice miasta Bardorff),
Zalety: Piękniś(1), Wrodzony urok(2)

Osobowość: Honor(2), Reputacja(4), Przygoda(3)

Wprawa: 0 Wykorzystana: 200

Punkty Mocy: 8

Punkty Walki: 16

Czary/Modlitwy/Znaki:-

Manewry:
Pchniecie w odkryte
Drugi atak

Szybkość marszu: 24km
Szybkość w walce: 10m
Udźwig: 15kg
Udźwig maksymalny: 40kg

Żywotność:

Zdrowy: 6
Poobijany: 12
Pokaleczony: 18
Umierający: 23

Obrona fizyczna:

Modyfikator: 2
Dystans: 3
Broń: 6
Wręcz: 3

Obrona magiczna:

Modyfikator: 1
Czary: 1
Modlitwy: 1
Znaki: 1

Uzbrojenie:

2 noże

Odzież podróżna

Kaptur
Gacie
Nogawice
Onuce
Buty wysokie
Koszula płócienna
Pas
Płaszcz podróżny z wełny
Ozdobna broszka

Odzież okazjonalna

Ozdobna bielizna
Spódnica
Suknia prosta
Trzewiki
Kolczyki

Zbroja:

Skórznia 1

Pozostałe wyposażenie:
Kasztan wierzchowiec (klacz o imieniu Layla )

Sakwa końska:
Flet
Zestaw do pisania
Karty
Pochodnia
Lampa
Igła i nici
Koc
Derka
Kociołek
Bukłak
Kubek
Plecak
Sztućce
Prowiant i woda na tydzień
Hubka i krzesiwo

Większa sakiewka (13 Dukaty, 3 Korony,60 Orenów, 20 Denarów)

Efia de Bardorff urodziła się i wychowała w lasach nieopodal niewielkiego miasteczka Bardorff. Żyła spokojnie, utrzymując się wraz z innymi elfami z tego, co zebrali oraz z handlu z ludźmi, gdyż nie byli wstanie być samodzielni. Nie mieli żadnych napięć między rasowych, lecz nie kontaktowali się ze sobą więcej niż tego wymagały sprawy handlowe. W młodym wieku uznano, że bardziej nadaję się do nauki niż do walki, stąd jej niska siła oraz kondycja. Jednakże nadrabiała to swoją inteligencją i ogładą. Faktem jest to, że w czasach takich jak te nie da się żyć nie posiadając żadnych umiejętności w walce. Jako że elfy dobrze zdawały sobie sprawę, że nie miały by żadnych szans w otwartej potyczce, jeśli należało by chronić swoje domostwa doszły, więc do wniosku, że należy kształcić się bardziej do walki mniej honorowej. Efia nie była wyjątkiem, więc czas, który nie był poświęcany na książki, spędzała ucząc się korzystać z noża oraz skradania oraz innych cech asasyna. Uczyła się również grać na flecie, jednakże przedwczesna śmierć jej nauczyciela i jedynej osoby umiejącej sprawie posługiwać się tym instrumentem spowodowała, że zaniechała dalszej nauki, przerzucając swoje zainteresowanie na poezję. W której jak się okazało czuła się jak ryba w wodzie, a z powodu jej otoczenia tworzyła głównie w starszej mowie, pomimo że znała również język wspólny.

Jej życie radykalnie się odmieniło, gdy będąc w miasteczku poznała nowo przybyłego handlarza. Miłość od pierwszego wejrzenia( na pewno z jej strony). Biorąc pod uwagę fakt jej nadprzeciętnej urody nawet jak na elfkę, jej wybranek również był jej rad. Pomimo nieprzychylnych spojrzeń jej pobratymców niedługo potem wyszła za mąż i zamieszkała razem z nim w jego całkiem pokaźnym domostwie na obrzeżach miasteczka. Żyło się jej dostawnie, a sukcesy handlowe jej męża pozwoliły im nająć nawet gosposię. Choć życie po ślubie nie było taką sielanką, jakiej się spodziewała, odpowiadało jej to, że nie musi już więcej się szkolić, ani pracować, by móc normalnie żyć. Miała teraz za to o wiele więcej czasu na poezję. Jak większość elfickich poetów tworzyła głównie dekadenckie wiersze i pieśni, choć sama jakoś nie miała wielkiej boleści nad upadającą rasą elficką. Nie przejmowała się zbytnio losem całej rasy, o wiele bardziej była skupiona swoją sytuacją oraz sprawami jej najbliższych.

W parę miesięcy po ożenku postanowiła odwiedzić swoje stare strony, więc opuściła miasteczko na okres tygodnia. Ciężko było jej przekonać swoich starych towarzyszy, że jej nowe życie nie jest podporządkowane jej małżonkowi oraz że życie, jakie teraz prowadzi całkiem jej odpowiada. Nie był to najmilszy tydzień jednak, cieszyła się, że mogą odwiedzić stare progi. Po powrocie jednak od razu zauważyła zmianę w zachowaniu swojej gosposi. Zakładając, że była to kobieta prosta, nie trudno było jej używając swoich umiejętności konwersacji wydobyć z niej, że jej mąż zdradzał ją podczas jej nieobecności. Efia zareagowała błyskawicznie. Podarowała gosposi dzień wolny, sama zaś zaczęła przygotowania.

Tego dnia nic niespodziewający się mąż jak często dał się jej uwieść i gdy już był pewny upojnej nocy spędzonej na rozkoszy, skończył z nożem w gardle. Jednak Efia nie potrafiła uśmiercić go jednym ciosem z racji swojej słabej siły, co skończyło się, że pobliscy sąsiedzi usłyszeli ostatnie konania umierającego. Warto też zaznaczyć, że szamocąc się w ostatniej agonii wyrwał jej wykwintny kolczyk z prawego ucha, który otrzymała od elfów z okazji jej ożenku. W tej sytuacji, Efia złapała wcześniej przygotowany plecach, z między innymi wszystkimi pieniędzmi, które znalazła w domu i czmychnęła przez ogródek w stronę lasu. Na jej nieszczęście przez miasteczko właśnie przejeżdżał wiedźmin, który od razu ruszył w pościg. Efia czuła, że ktoś ją śledzi jednak nie miała najmniejszych szans umknąć wiedźminowi.

Wiedźmin dopadł ją na małej polance. Efia, widząc, że dalsza ucieczka nie ma sensu odwróciła się i dobyła noża. A w duchu, żegnała się z życiem. Wiedźmin uśmiechnął się szyderczo podniósł broń, lecz zanim zdążył ruszyć do ataku, coś świsnęło w powietrzu. Wiedźmin sprawie odbił nadlatującą strzałę. Okazało się, że wiedźmin nie był jedynym, który śledził ją w tym lesie. Nie minęła chwila jak kilku niewysokich elfów rzuciło się na wiedźmina i rozgorzała potyczka. Korzystając z sytuacji Efia rzuciła się w zarośla i obserwowała, lecz ciężko było patrzeć na tą scenę. Elfy padały jeden po drugim. Dlatego zakradła się wiedźminowi na plecy i rzuciła się ze swoim nożem na jego krtań. Zajęty walką wiedźmin, dał się zaskoczyć, lecz dźgnięcie, które do sięgnęło jego obojczyka nie mogło zrobić na nim większego wrażenia. Szybkim cięciem z pół obrotu zrzucił ją z siebie. Tylko ją drasną, gdyż znów kolejny elf zaatakował go od przodu. Ta chwila dezorientacji wywołana atakiem Efii, pozwoliła jednak by ostatni z pozostałych elfów trafił wiedźmina w twarz, prawie z przyłożenia. Choć wiedźmin nie byłby wstanie pewnie walczyć po takim strzale, młody elf wpakował mu jeszcze z 4 strzały w prawie to samo miejsce. Młody elf imieniem Aaron okazał się jedynym ocalałym Scoia’tael z tej masakry. On i Efia.

Po pochowaniu towarzyszy i wiedźmina oraz zabandażowaniu przez Aarona rany Efii, za co otrzymał słodki pocałunek w czoło, ruszyli razem oddalając się jak najszybciej z tego regionu. Jak się okazało Aaron znał Efię, przez jej poezję, która wśród okolicznych elfów była całkiem dobrze znana. Nie dość, że Efię rozpierała duma, gdyż pierwszy raz dane jej było rozmawiać o poezji z kimś jej nieznanym to Aaron okazał się bardzo dobrą studnią informacji jak jej poezja jest przyjmowana przez inne elfy. Niedługo potem dołączyli do innej grupy Scoia’tael i razem z nimi Efia spędziła kolejnych parę tygodni. Podróż ta pełna była przygód, hultajstwa, kradzieży jak i przymierania głodem. Efia dobrze zdawała sobie sprawę, że takie życie nie jest jej snem jednak z drugiej strony, było ono na tyle inne i na tyle ekscytujące, że wcale nie zamierzała szukać na razie swojego kąta. Sytuacja zmieniła się, gdy w jednym z kolejnych miasteczek chłopstwo postanowiło stawić zbrojny opór. Efia znów była zmuszona oglądać pogrom swoich towarzyszy, z którymi całkiem nieźle się z żyła przez ostatnich kilka tygodni. Pędząc na Layli (tak nazwała swojego konia), razem z Aaronem uciekali przez kolejne gęstwiny, znów zastanawiając się nad swoją przyszłością.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ciniak dnia Wto 1:41, 08 Lis 2011, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum |2020| Strona Główna -> Archiwa / Poczekalnia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin